masz racje w nim jest cos dziwnego :)
intryguje i to bardzo

Jako Cas jest zajebisty uwielbiam jak mówi "I am the Angel of the Lord"...

Najlepszy tekst Castiela ;D
P.S. A to nie jest "I'm an Angel of the Lord." ?? xD Bo mi samej się myli xD

Masz rację,jest w nim coś ciekawego. Kiedy go zobaczyłam po raz pierwszy w supernatural i kiedy nawet nie powiedział swojej kwestii od razu uznałam,że ten aktor będzie dobrze grał w tym serialu. Ma to coś w sobie.

Przyczepia wzrok na sobie. A ten prochowiec i rozluźniony krawat pasuje do niego niesamowicie. Uwielbiam Go.

Zgadzam się koleś ma cos w sobie szczególnie jak gra Casa cięzko o kimś takim zapomniec

Fajnie, że coraz więcej ludzi (czyt. kobiet) go zauważa.

Gościu ma swój urok;)

Zgadzam się w stu procentach a jestem facetem. :D
Ten gość jest niesamowity, gra hipnotyzuje. Genialnie sprawdził się w roli Castiela. :)

No, no! Witamy mężczyznę w tym zacnym aczkolwiek małym gronie :).

Oj, tak. Szczególnie wtedy kiedy gra Cassa ;)

Kiedy widzę Mishę na ekranie z innymi aktorami to nie mogę się skupić na innych i ciągle się gapię na niego. To rozprasza. Popieram koleżankę 2 posty wyżej, gościu ma urok.